Podręczny zestaw na długi lot: Co zabrać i jak się przygotować?

Długi lot potrafi dać w kość. Zwłaszcza gdy nagle okazuje się, że połowa potrzebnych rzeczy została w domu. Dlatego warto przygotować sobie mały, podręczny zestaw, który uratuje każdą podróż. Poniżej znajdziesz sześć praktycznych porad, co robić w samolocie i pełną listę rzeczy, które naprawdę robią różnicę w powietrzu.

6 praktycznych porad: Jak przetrwać długi lot w miarę komfortowo?

Długa podróż w samolocie to nie jest zwykłe „przesiedzenie” kilku godzin. Wielu czeka bezczynnie zastanawiając się, co robić w samolocie żeby się nie nudzić. Dla innych to z kolei namiastka szkoły przetrwania na wysokości 11 km, w temperaturze +22 °C i wilgotności jak na Saharze.

Jak mawiał Anthony Bourdain: „Podróżowanie to nie wakacje. To edukacja, a czasem bolesna lekcja, jak bardzo możesz się mylić co do komfortu.”

Po 10-15 godzinach prawie każdy czuje się jak zombie. Dlatego warto wiedzieć, co można robić w samolocie, aby zamienić to w całkiem znośne (a nawet przyjemne) doświadczenie.

1. Nawodnienie i nawilżenie to rzecz święta

W samolocie wilgotność powietrza spada do 10-20%! Natomiast prawidłowo wilgotność w domu wynosi 40-50%. Zatem po 6-8 godzinach usta stają się jak papier ścierny, oczy pieką, a skóra wygląda jakbyś wrócił z miesiąca w Egipcie.

Oto co można przewozić samolotem: ratuj się następującym zestawem:

• Weź ze sobą pustą butelkę: Najlepiej składaną silikonową albo twardą, optymalnie o pojemności 750-1000 ml. Napełnisz ją po kontroli bezpieczeństwa. W dzisiejszych czasach prawie każde lotnisko ma darmowe kraniki z wodą.
• Mały spray z mgiełką (50-100 ml): Psikaj twarz co 2-3 godziny, a od razu czujesz się jak człowiek
• Tłusty krem: Najlepiej w tubce 30-50 ml. Przyda się też balsam do ust.
• krople do oczu i spray do nosa z wodą morską:

Efekt? Wychodzisz z samolotu jak człowiek, a nie z odwodnieniem i irytacją już na początku wakacji.

2. Sen, bo 12 godzin bez spania to tortura

Jeśli lot wypada w nocy, to odpowiedzią na to, co robic w samolocie, jest po prostu sen. W tym celu zainwestuj w “zestaw do spania” z prawdziwego zdarzenia. Najlepsza kombinacja, która się sprawdza:

• Melatonina: Ten suplement diety zmienia reguły gry dla tych, którzy mają problem ze snem. Jak działa melatonina? Weź 1 mg melatoniny, a po 20-30 minutach odpłyniesz w objęcia Morfeusza.
• Konturowa maska na oczy: Wybierz taką, która nie uciska powiek.
• Dobre zatyczki do uszu: Polecane są silikonowe zatyczki Loop Quiet albo zwykłe piankowe). Możesz też wybrać słuchawki z funkcją redukcji szumów (jeśli je masz).
• Poduszka na szyję: Klasyczna nadmuchiwana, którą można spuścić i schować to optymalny wybór na loty, bo nie trzeba się martwić, że będzie zajmować miejsce.
• Bluza z kapturem + długie, miękkie spodnie + grube skarpety (najlepiej kompresyjne).

Dzięki temu nawet na środku rzędu środkowego da się przespać 5-7 godzin i wylądować o siłach.

3. Jedzenie bierz swoje, bo linie lotnicze oszczędzają na wszystkim

Kiedyś w większości linii lotniczych na trasie 12-godzinnej dostawałeś śniadanie, obiad i jeszcze przekąskę. Dziś często jest jeden ciepły posiłek, sucha bułka i mała przekąska. W innych liniach w ogóle nie ma posiłków, ale za to bilety są dużo tańsze.

Ryanair często komentuje kwestię jedzenie (i nie tylko) w zabawny sposób na swoim profilu na Facebooku.

Oto jeden z takich cytatów: „Darmowe jedzenie? Jesteśmy linią lotniczą, a nie restauracją.”

W takim przypadku własny prowiant, który nie jest zbyt aromatyczny i się nie kruszy, to podstawa Weź także pod uwagę tylko produkty, co można przewozić samolotem. Polecane jest:

• Kilka dobrych batonów proteinowych.
• Mieszankę orzechów (dużo kalorii i wartości odżywczych w małej torebce),
• Suszone lub liofilizowane owoce.
• Ewentualnie kanapki zawinięte w folię aluminiową.
• I koniecznie gumę do żucia albo landrynki z ksylitolem. Ratują one uszy przy lądowaniu i oddech po 10 godzinach.

4. Krążenie i ruch: Co robić żeby nie drętowiały nogi podczas długiego lotu?

Siedzenie przez tyle czasu w takiej samej pozycji potrafi dosłownie mówiąc dać w kość. Oto co robic w samolocie, aby prosto i tanio sobie ulżyć:

• Ubierz skarpetki kompresyjne: Różnica jest kosmiczna. Kompresja „wyciska” krew z dołu nóg ku górze, dzięki czemu łatwiej wraca do serca.
• Ćwiczenia: Co godzinę-dwie wstań, przejdź się, porób „pompowanie” piętami w miejscu.
• W dniu lotu weź tabletkę z diosminą, jeśli masz problem z obrzękami.

5. Higiena: Żeby po 14 godzinach nie czuć się nieswojo

Po całym dniu w jednej bieliźnie i skarpetkach człowiek zaczyna się czuć… specyficznie. Co robić w samolocie w takiej sytuacji? Z opresji ratuje mała kosmetyczka. Weź ze sobą w bagażu podręcznym:

• Szczoteczkę + małą pastę.
• Dezodorant w sztyfcie.
• Paczkę chusteczek nawilżanych.
• Czysta para majtek i skarpetek w strunowym woreczku.

Po wizycie w toalecie nagle znowu będziesz eleganckim podróżnikiem/ podróżniczką.

6. Co można robić w samolocie? Zorganizuj Plan B na rozrywkę

System multimedialny w samolocie nie zawsze spełnia oczekiwania, dlatego możesz zastanawiać się co robić w samolocie żeby się nie nudzić. Czasem też bywasz na lotnisku zbyt wcześnie przez co oczekiwania się wydłuża. W takich momentach warto mieć:

• Filmy/seriale ściągnięte wcześniej na Twoje urządzenie. Na Netflixie taka opcja jest dostępna domyślnie, na YouTube musisz mieć konto premium, lub skorzystać z stron trzecich.
• Książkę: Papierową albo e-book.
• Słuchawki.
• Powerbank 10-27 000 mAh: Większe są niedozwolone w kabinie samolotu.

Alternatywna możliwość spędzenia czasu? Emocjonującym mini-hobby, które pozwala oderwać myśli od monotonnego oczekiwania na lot, może być gra w kasynie.

W tym celu warto zajrzeć do listy, na której znajdziesz wyplacalne kasyno. Jest to źródło przydatnych danych o wiarygodnych platformach hazardowych. Dzięki temu w prosty sposób uzyskasz informacje o sprawdzonych portalach z rozrywką podczas oczekiwania na lot.

Podsumowanie: Co robić w samolocie i co mieć przy sobie podczas długiej podróży?

Długi lot nie musi być męką. Pij dużo wody – minimum 0,75 l co 4 godziny. Psikaj twarz mgiełką i smaruj kremem. Załóż skarpetki kompresyjne i ruszaj się co godzinę. Nie zapomnij też o higienie i planie B na nudę.

Ostatni trik ułatwiający życie? Weź profilaktycznie Ibuprofen, który zmniejsza stan zapalny spowodowany suchym powietrzem i długim siedzeniem. Po wylądowaniu nogi i plecy będą bolały o połowę mniej.